W bazie lotniczej Edwards w Kaliforni wylądowała grupa pijanych kloszardów
Po dwukrotnym, awaryjnym okrążeniu położonej w pobliżu bazy altanki działkowej, grupa pijanych kloszardów wylądowała szczęśliwie na kalifornijskim lotnisku.
Przed wylądowaniem jeden z członków grupy nazywany przez innych „kapitanem", rozstawił wokół altanki kieliszki z mocnym trunkiem. Po ich opróżnieniu prawie wszyscy dotarli do bazy w poszukiwaniu ciekłego alkoholu i zażądali tankowania w locie.
Jak powiedział „kapitan", cała grupa weszła w atmosferę i pod dobrym kątem wylądowała w bazie. Włóczędzy zdumieli obsługę lotniska domagając się także zamontowania na plecach każdego z nich kamery, aby się móc dokładnie, jak się wyraził jeden z nich „z każdej stroniuni", oglądać.
|