Jak wydać najmniej na jałmużnę

Większość studentów wydziału Jałmużny stosowanej, rzeszowskiej Wyższej Szkoły Praktycznej, po pierwszym roku postanowiła przenieść się na inny kierunek.

"Uczono nas posługiwania się wyłącznie kartą kredytową", opowiada student, Damian Kieja. "Pozwalało to w kontaktach z proszącymi o jałmużnę zachować czyste sumienie. Jednak od momentu gdy biedacy zaczęli stosować czytniki do kart magnetycznych, ten sposób okazał się nieskuteczny, podobnie jak wpajana nam zasada asertywnego zachowania w rozmowach z żebrzącymi wobec ich metod aktywnej negocjacji".

Jak twierdzi Kieja, do dawania minimalnej jałmużny trzeba mieć smykałkę. "Z tym się trzeba urodzić. Mój kolega z roku zdał wszystkie egzaminy na pięć, ale potem, jak tylko wyszedł na miasto, zanim się obejrzał, przepuścił na jałmużnę pięćdziesiąt złotych", mówi Kieja.

"Ja egzaminy też zdałem, ale dwumiesięcznej praktyki w przejściu podziemnym pod dworcem nie udało mi się już ukończyć i dlatego zmuszony jestem zmienić kierunek studiów. Chyba wybiorę Zaciąganie kredytów na poczet spłaty długów krótkoterminowych albo Fakultatywne warianty rozwiązywania aspektu komorniczego"

 

 

 

 

 

 
   

W ateistycznym muzeum wystawiono kamień, którego Bóg nie mógł stworzyć ani podnieść
 
Z powodu mgły zawalił się wiadukt
Jak wydać najmniej na jałmużnę
Drwal zwykłym piewcą przyrody
Znikł trójkąt bermudzki


 

 

 
redakcja kontakt © Copyright Nowy Pompon. All rights reserved.