Silnik samolotu wbił się w skrzydło ptaka

Przefruwający na trasie poddasze–topola gołąb, krótko po wzbiciu się w powietrze, niespodziewanie został uderzony silnikiem samolotu odbywającego czarterowy rejs. Gołąb musiał awaryjnie lądować na pobliskiej łące.

Przyczynę kolizji bada specjalnie powołana komisja. Pierwsze przesłuchania wykazały, że gołąb nie był pod wpływem alkoholu. Jednakże jako doświadczony ptak powinien był przewidzieć możliwość zderzenia z jednym z licznych o tej porze roku samolotów, przelatujących o różnych porach, w różnych kierunkach i z różną prędkością.

Strzępy tych biednych maszyn zalegają na dużej przestrzeni i są utrapieniem dla całej okolicy.

 

 

 

 

 

 
     

W kilku miejscowościach Teksasu po raz czwarty w tym roku pojawił się na niebie napis UFO
 
Fakir nie umie wbić gwoździa w deskę
Mężczyzna uczulony na leki przeciwalergiczne
Filateliście z Wałbrzycha skończyło się mydło
Silnik samolotu wbił się w skrzydło ptaka


 

 

 
redakcja kontakt © Copyright Nowy Pompon. All rights reserved.