Zespół astroneurologów stwierdził zjawisko uginania się kręgosłupa podczas obserwacji gwiazd o dużej masie
Profesor Bogumił Karwan, szef zespołu astreoneurologów podczas konferencji naukowej odbywającej się w Ciechocinku przedstawił referat dotyczący wpływu gwiazd o dużej masie na układ kostny człowieka.
"W wyniku długotrwałych badań udało nam się ustalić, że podczas obserwacji bardzo masywnych gwiazd dzieje się coś dziwnego z kręgosłupem", stwierdził Karwan. "Ugina on się mianowicie. Im dłużej gapimy się w niebo tym bardziej się ugina, zwłaszcza w odcinku szyjnym. Kręgosłup wraca do normy, gdy tylko przerzucimy wzrok na stopy", ciągnął profesor. "Ta zależność wciąż nie jest jeszcze w pełni wyjaśniona, podejrzewamy, że jest to wynik jakiegoś nieznanego kosmicznego promieniowania albo osteoporozy".
|
Tomograficzny obraz kręgosłupa profesora Karwana wykonany w Ciechocinku, z wyraźnym jeszcze fragmentem Drogi Mlecznej. |
Na wszelki wypadek profesor Karwan zalecił wszystkim uczestnikom konferencji obserwację gwiazd o dużej masie w pozycji horyzontalnej,
w gorsecie na szyi i wysoko uniesionym nogami.
Jak podał program telewizji BBC "Horizon", japońscy naukowcy niedawno znaleźli wytłumaczenie osobliwości soczewkowania grawitacyjnego. Pracownicy obserwatorium Nachi-Katsuura stwierdzili, że to zjawisko, polegające na uginaniu promieni światła gwiazd w polu grawitacyjnym masywnego ciała występuje wtedy, gdy daną gwiazdę obserwują polscy astronomowie.
|